„You've dived so deeply into your new world.
Full of love, hope, joy and pride.
You were dreaming of everyday,
Counting minutes passing by"
(...)
Wiersz ma charakter niezwykle radosny.
EL, będąc co prawda jedynie obserwatorem, a dzięki temu oceniając zdarzenia wydawałoby się bez zbytniej egzaltacji i przesadnej euforii — ulega jednak urokowi chwili i niezwykłej, radosnej energii bijącej od zakochanej przyjaciółki.
Z wielkim uznaniem, niekłamanym podziwem i niemal współodczuwając jej doznania, z pełnym zaangażowaniem opisuje wszelkie uniesienia jakich doświadcza ta dobrze znana mu i zaprzyjaźniona z nim kobieta - ogarnięta, owładnięta, zafascynowana i niesiona swoim niezwykle pięknym uczuciem, które jest jej nową nadzieją i szansą na spełnienie wszelkich marzeń o prawdziwej, szczęśliwej, trwałej i wyśnionej miłości.
Wszystko jest świeże, nowe, jasne, pogodne i musi się udać, a cały świat leży u jej stóp.
Wydaje się, że nie ma rzeczy niemożliwych do osiągnięcia, a ta miłość uskrzydla ją i sprawia, że czuje się niezwykle silna i gotowa na stawienie czoła wszelkim przeciwnościom.
To niesamowite uczucie wprost z niej emanuje i niejako zaraża wszystkich wokół większym optymizmem w stosunku do świata i, podobnie jak u niej, u wszystkich budzi nadzieje na lepsze jutro.
Obok takiego szczęścia nie można przejść obojętnie, nie można go nie zauważyć, a przyjaciele mocno trzymają kciuki za powodzenie tej rodzącej się relacji, bo widzą jak bardzo pozytywny wpływ wywiera na jej życie.
Widok kogoś przeżywającego tak wzniosłe i energetyzujące chwile i namiętności - z jednej strony sprawia, że EL gorąco ją wspiera, a z drugiej, dzięki jej szczęściu, sam zaczyna wierzyć, że rzeczywiście takie uczucie jest możliwe i może być również i jego udziałem.
eLKa
Spodobało Ci się?
Zamów tomik poezji „Drżenia niedojrzałości" w formie elektronicznej lub drukowanej.