„Ach, witam cię Książę, w mej bajce serdecznie.
Jak miło zobaczyć cię całym i zdrowym.
Przyszedłeś zobaczyć jak żyję zapewne
I sprawdzić, czy spełniam twój rozkaż surowy"
(...)
Radość i wdzięczność EL, że „powrócił" w nim ktoś bardzo ważny dla niego, stanowiący swego rodzaju drogowskaz w jego życiu.
To moment, w którym EL przywraca w sobie i znajduje (po różnych wcześniejszych porażkach) wiarę, że świat może się uda zmienić i że jeszcze może być dobry.
Czuje przy sobie wsparcie i znajduje satysfakcję z ponownego odkrycia w sobie potrzeby pielęgnowania pierwotnych wartości i powrotu do czystych i niczym niezmąconych zasad oraz dążenia do realizacji tych celów, które wyznaczał sobie przedtem, na początku, jako ktoś jeszcze niezbrukany otaczającym go światem.
To kolejny, wyraźny krok naprzód na drodze dojrzewania El, gdyż w tym momencie uświadamia sobie, że wychodzi już z pewnej nieco infantylnej, mimo wszystko bardzo egoistycznej, fazy koncentracji tylko na sobie i swoim dobrostanie, a zaczyna patrzeć znacznie szerzej i dostrzegać dookoła innych, którym trzeba pomóc i których należy wspierać.
A zrozumienie tego wskazuje mu i przypomina o jego pewnych planach i założeniach z dzieciństwa, o których najwyraźniej na jakiś czas zapomniał, zaślepiony i nieco zamroczony wariacką próbą adaptacji do szalonego, nie zważającego na nic świata.
Mając tego świadomość EL zaczyna wierzyć, że idzie jednak wytyczoną wcześniej ścieżką, co powoduje, że uzyskuje nowe siły i przekonanie, że uda się zrealizować wszystkie wcześniejsze plany i marzenia oraz że nie pobłądził jeszcze aż tak bardzo.
eLKa
Spodobało Ci się?
Zamów tomik poezji „Drżenia niedojrzałości" w formie elektronicznej lub drukowanej.