Wczoraj, w meczu z Werderem, oglądaliśmy najgorszy występ Bayernu od... ponad roku, w którym Die Roten ledwo, ledwo wymęczyli remis 1 : 1.
Niemal równocześnie obejrzeliśmy koncert Borussi Dortmund w meczu z Herthą, którą pokonała, a w zasadzie po...Halandowała 5 : 2 (4 gole młodego Erlinga).
Co prawda jak zawsze podkreślam, że oczekując dobrej gry i zwycięstw od zespołu należy pamiętać, że to są tylko ludzie, a nie maszyny, więc może bez paniki, nie da się sprawić, by zawsze wygrywali, to oczywiste.
Strata punktów we wczorajszym meczu jest zaskoczeniem, ale jako taka nie jest przecież żadnym wielkim dramatem i można by ją traktować, zależnie od podejścia do sprawy, jako wypadek przy pracy lub statystyczną oczywistość.
W ramach ratowania kółtury (to od kół traktorów chyba), suwerenna władza postanowiła nagrodzić najwierniejszych bojowników (disco) polowych.
Ja też mam disco... patię, czy tam jakąś inną patologię, ale nie wiem dokładnie, bo mój lekarz rodzinny choruje i diagnozy stawia teraz jakiś gość z Człuchowa.
Od dawna wiem, że Zespół Disco Polo to jest niezwykle poważna, groźna i niemal nieuleczalna jednostka chorobowa, zżerająca mózg i niszcząca słuch.
Właśnie odkryłem, że również mam zespół disco polo, nazywa się Nierząd, gramy na dudach.
Wczoraj, jak już tradycyjnie od kilku lat tego dnia w roku, przez nasze miasto przewaliła się gigantyczna demonstracja w zasadzie jednopłciowych (męskich – ale nie mylić z mężnych), sfrustrowanych seksoholików.
Rozmaite relacje z przebiegu tej „imprezy" świadczą o tym, że w większości niezaspokojeni seksualnie goście, latali po ulicach i krzyczeli o pier....niu, je..niu, piep...niu, o różnych członkach oraz emocjonalnych obietnicach gdzie i komu je wsadzą itp.
Wczoraj można było zobaczyć bardzo dobry i w zasadzie wyrównany mecz na szczycie ligi niemieckiej.
Ostatecznie 3 : 2 wygrał Bayern Monachium, pokonując grającą u siebie Borussię Dortmund.
Na podkreślenie zasługuje więcej niż dobra gra „Lewego", który miał swój udział przy wszystkich golach Bayernu.
Zwycięskie gole dla Die Roten zdobyli kolejno Alaba, Lewandowski i Sane.